Chiński artysta Ai Weiwei „namalował” z klocków reprodukcję „Lilii wodnych” Claude’a Moneta. Ta wersja dzieła francuskiego impresjonisty ma ponad 15 metrów długości.

Tę niezwykłą „mozaikę” będzie można podziwiać od 7 kwietnia w Muzeum Designu w Londynie. To część wystawy „Ai Weiwei: Making Sense”.

Weiwei do stworzenia „Water Lilies #1” wykorzystał prawie 65 tys. klocków (głównie plate 1×1 i 1×2) w 22 kolorach. Praca jest odtworzeniem jednego z najsłynniejszych obrazów francuskiego impresjonisty Claude’a Moneta. Oryginalny, monumentalny tryptyk znajduje się w kolekcji Museum of Modern Art w Nowym Jorku i przedstawia jeden ze stawów z liliami w ogrodach domu Moneta w Giverny pod Paryżem. Obraz stał się znany na całym świecie dzięki przedstawieniu spokojnego piękna natury.

Zastąpienie pociągnięć pędzla Moneta klockami ma – w zamyśle Ai Weiweia – symbolizować zdepersonalizowanie języka sztuki i komunikacji w ogóle, i zastąpienie go przemysłowymi wytworami. Duża liczba drobnych klocków ma również przypominać piksele, co zdaniem Chińczyka pokazuje, że współcześnie piękno odbieramy głównie za pośrednictwem technologii cyfrowych.

Po prawej stronie reprodukcji Ai Weiwei umieścił dodatkowo ciemny element, który ma obrazować wejście do ziemianki, w której on i jego ojciec – poeta Ai Quig mieszkali w Chinach w latach 60. XX w.

– Ai Weiwei przedstawia nam alternatywną wizję raju w ogrodzie. Z jednej strony spersonalizował go, wstawiając drzwi domu ze swojego dzieciństwa, z drugiej zdepersonalizował go, używając industrialnego języka modułowych klocków LEGO. To monumentalne, złożone i potężne dzieło – ocenił Justin McGuirk, kurator wystawy.

Można podzielać albo negować wizję chińskiego artysty, ale trzeba przyznać, że ułożenie 65 tys. klocków (głównie o wymiarach 1×1 i 1×2), tak by stworzyły piękną mozaikę to szalony pomysł! Zobaczcie szczegóły na poniższych zdjęciach. Dla porównania Mapa świata (31203) ma „zaledwie” 11695 klocków.

Na ekspozycji zaprezentowana zostanie także inna „klockowa” praca Ai Weiweia – „Untitled (Lego Incident)”. Ma ona być ułożona na podłodze z tysięcy klocków, które artysta otrzymał od fanów z całego świata, po tym, jak LEGO w 2014 roku odmówiło mu sprzedaży swoich produktów. Jak wiemy, duńska firma nie chce, aby klocki były wykorzystywane do tworzenia prac z wydźwiękiem politycznym, a chiński artysta wcześniej wykorzystał elementy LEGO do stworzenia wizerunków 175 „więźniów sumienia”, m.in. Edwarda Snowdena. Zaprezentował je w byłym więzieniu na wyspie Alcatraz.

Wystawę „Ai Weiwei: Making Sense” można będzie zobaczyć w londyńskim muzeum do 30 lipca. Więcej na stronie muzeum.

***

W tym roku z produkcji wyleci wiele zestawów LEGO. Ich aktualną listę znajdziecie w naszym zestawieniu Wycofań LEGO 2023.

Po więcej nowości dołączcie do naszej społeczności na Facebooku: https://www.facebook.com/klockinews

Artykuł zawiera linki afiliacyjne. Robiąc zakupy dzięki nim wspieracie rozwój tego bloga. Dzięki!