Polska projektantka zwyciężyła niedawno w konkursie na gratis z okazji Dnia Singla na platformie LEGO Ideas. To dobra okazja, by porozmawiać nie tylko o tym projekcie.

W konkursie mieliśmy 15 propozycji. Fani zdecydowali, że GwP zostanie projekt Ani Fryzowicz pn. „Reading, Reading and Reading”. Przedstawia on siedzącą w fotelu dziewczynę, która czyta książkę. Obok znajduje się stolik z filiżanką herbaty. Tę niewielką dioramkę zamyka regał z książkami, na którym stoi globus. Dodatkowo mamy drabinę, która umożliwia ściągnięcie wyżej ułożonych książek, lampę, biurko i kałamarz.

Zapytaliśmy Anię o ten projekt i jej pasję do LEGO.

Jak dowiedziałaś się o zwycięstwie w konkursie „Me, Myself and I”?

– Otrzymałam wiadomość mailową od zespołu LEGO Ideas. Już tytuł maila był jednoznaczny, ale musiałam dwukrotnie przeczytać treść wiadomości, żeby uwierzyć, że faktycznie chodzi o to, że mój biblioteczny projekt wygrał.

Czy na co dzień składasz klocki, czy to jednorazowy projekt?

– Budowanie z klocków to moje hobby. Składam zarówno gotowe zestawy, jak i konstruuję własne budowle. Jestem aktywna na LEGO Ideas już ponad cztery lata. Kilkukrotnie zgłaszałam swoje projekty do konkursów i teraz doczekałam się wielkiego wyróżnienia.

Możesz opisać swój projekt? Skąd taki pomysł? To Twój ulubiony sposób spędzania wolnego czasu?

– Uwielbiam czytać. Ciekawa książka pozwala przenieść się w inne światy, pobudza wyobraźnię. W moim projekcie chciałam przedstawić przytulny kącik do czytania, z wygodnym fotelem, herbatą pod ręką i regałem wypełnionym interesującymi książkami. Regał wyszedł mi bardzo wysoki, więc aby urealnić tę scenę dodałam drabinę. W fotelu siedzi dziewczynka ubrana w wygodny, ciepły sweter i z wypiekami na twarzy czyta wciągającą powieść w nieco już sfatygowanej okładce. Na regale umieściłam jedne z moich ulubionych akcesoriów Lego: globus i ozdobne pudełka. Sama chętnie usiadłabym w takim kąciku do czytania.

Pracujesz sporo także „w modelinie”, która jest plastyczna. LEGO, mimo potężnej liczby klocków, to pewne ograniczenie w formie. Dodatkowo w konkursie można było wykorzystać ich maksymalnie 250. Jak Ci się pracowało z takimi ograniczeniami?

– To ograniczenie w formie właściwie jeszcze bardziej pobudza wyobraźnię. Jeśli chcę otrzymać jakiś kształt w budowli z klocków, muszę pogłówkować jakich elementów użyć. W przypadku tego konkursu ograniczenie do 250 elementów było dla mnie atutem, bo buduję tylko z klocków, które posiadam. Nie używam programu komputerowego z nieograniczoną liczbą klocków do projektowania. Zatem, dzięki temu ograniczeniu, byłam w stanie w pełni zrealizować swój pomysł, a moja budowla nie odstawała wielkością od innych zgłoszeń konkursowych.

Czy ktoś ze strony LEGO powiedział Ci co dalej z Twoim projektem? I czy planujesz udział w kolejnych konkursach LEGO?

– LEGO strzeże tych informacji, więc nie mogę odpowiedzieć na pierwsze pytanie (śmiech). Ale oczywiście planuję nadal zgłaszać swoje pomysły. Aktualnie jeden z moich projektów – „Post-apokaliptyczna kryjówka”, która służy głównie jako wystawa dla minifigurek, zbiera głosy na LEGO Ideas.

Na swoim profilu na LEGO Ideas masz już 17 projektów. Zanim „Reading, Reading and Reading” zwyciężył, inne nie miały tyle szczęścia. Mając to doświadczenie, co byś poradziła osobom, które planują dopiero wejście ze swoimi pomysłami na LEGO Ideas?

– Dla mnie udział w konkursach LEGO Ideas to przede wszystkim zabawa. Jestem zawsze ciekawa odzewu jaki mój pomysł wywoła w społeczności fanów LEGO i widzę, że z każdym kolejnym projektem przybywa pozytywnych komentarzy i głosów oddanych na daną budowlę. Zatem myślę, że ważne jest by czerpać radość z samej czynności projektowania i budowania z klocków, ale też by mieć cierpliwość w zbieraniu wsparcia dla swoich pomysłów.

Jak już wspomnieliśmy, Twoim tworzywem są nie tylko klocki, ale też modelina. Ciągnie Cię do twórczej pracy?

– Od kiedy pamiętam lubię kreatywne zajęcia. Jako dziecko dużo lepiłam z plasteliny, później pracowałam w modelinie. Podoba mi się możliwość stworzenia czegoś oryginalnego, co rodzi się w wyobraźni. Lubię ten proces kiedy nadaję formę kawałkowi modeliny i w końcu powstaje konkretna figurka, którą się można nacieszyć. Jest to dla mnie forma relaksu, wyciszenia. Od kilku lat jednak zdecydowanie więcej czasu spędzam przy klockach.

Skąd czerpiesz inspiracje do swoich projektów?

– Jeśli chodzi o projekty modelinowe to najbardziej lubię przedstawiać postacie: wymyślone albo rzeczywiste. Dużo satysfakcji dawało mi tworzenie figurek ślubnych albo urodzinowych. Zawsze był to zaskakujący i oryginalny prezent.

Natomiast z klocków najbardziej lubię budować budynki. Najlepiej stare, podniszczone albo takie, „w których straszy” i mające dużo skrytek. Moje ulubione budynki LEGO: Stary sklep wędkarski (zestaw 21310 z 2017 roku – red.) i Średniowieczną kuźnię (set 21325 z 2021 roku – red.) przerobiłam właśnie na „straszne domy” z tajnymi schowkami.

Inspiracje czerpię z różnych zestawów LEGO i z projektów innych fanów LEGO. Na przykład moja post-apokaliptyczna budowla, która aktualnie zbiera głosy na LEGO Ideas to nawiązanie do zestawu „Witajcie w Apocalypseburgu” (set 70840 z 2019 roku – red.).

Dziękuję za rozmowę.

***

W tym roku z produkcji wyleci wiele zestawów LEGO. Ich aktualną listę znajdziecie w naszym zestawieniu Wycofań LEGO 2023.

Po więcej nowości dołączcie do naszej społeczności na Facebooku: https://www.facebook.com/klockinews