Wrocławski most zgłoszony do LEGO Ideas. Rozmowa z jego projektantem

Wrocławski most zgłoszony do LEGO Ideas. Rozmowa z jego projektantem

Polski projektant o ksywce Happy LEGO Lawyer zaprojektował z LEGO model wrocławskiego mostu Zwierzynieckiego. Postanowiłem zapytać go o pracę nad tą konstrukcją.

Projekt pojawił się na platformie LEGO Ideas 28 kwietnia i zdobył już ponad 1,4 tys. głosów. Aby dostał się do etapu przeglądu jeszcze mu trochę brakuje, ale każdy z Was może go wesprzeć głosując TUTAJ>>.

Jak wygląda oryginał?

Most Zwierzyniecki we Wrocławiu, którego budowę zakończono w 1897 roku, to przeprawa mostowa we wschodniej części miasta, nad Starą Odrą. Znajduje się w sąsiedztwie ZOO, od którego wywodzi się jego nazwa. To oparta na granitowych przyczółkach stalowa jednoprzęsłowa konstrukcja kratownicowa, złożona z dwóch równoległych stalowych łuków kratowych ustawionych w odległości 12,5 m. Pasy główne dźwigarów powiązane są u góry kilkoma stężeniami. Do łuków podwieszono na wiotkich wieszakach pomost długości 60,6 m, a główne dźwigary łukowo-kratowe oparte są na ruchomych łożyskach. Most ozdobiony jest czterema secesyjnymi obeliskami z czerwonego piaskowca i oświetlany stylowymi latarniami.

fot. Julo/wikimedia

Jego klockowa wersja składa się z 2991 części i jest naprawdę duża. Konstrukcja ma 102,4 cm długości, 34,1 cm wysokości i 32,3 cm szerokości.

W pierwotnej wersji miały po nim jeździć tramwaje. Ostatecznie projektant zrezygnował z tego pomysłu. Wszystkie pozostałe elementy i kolorystyka zostały zachowane.

Jak powstawała wersja z LEGO?

Postanowiłem zapytać projektanta Happy LEGO Lawyer o szczegóły tworzenia tej konstrukcji.

Dlaczego wybrałeś akurat ten most? Na LEGO Ideas napisałeś, cytuję: „to perła wrocławskiego budownictwa i najpiękniejszy most stalowy w Polsce”.

Wrocław ma ogrom atrakcji do zaoferowania – piękny ratusz, kamienice, dla niektórych nawet Hala Stulecia jest ładna. Mnie, kiedy pierwszy raz przyjechałem zwiedzić Wrocław, spodobał się most Zwierzyniecki – stalowa konstrukcja, wygięta w łuk i ten kolor! Żaden most w Polsce nie jest żółty! We Wrocławiu mieszkam od siedmiu lat i nadal się nim zachwycam.

Ile czasu zajęło ci przygotowanie projektu. Co było największą trudnością konstrukcyjną?

Pomysł zrodził się w zasadzie sam z siebie, gdzieś pomiędzy pracą, domem a codzienną bieganiną. Przygotowanie projektu zajęło mi około dwóch tygodni, po dwie-trzy godziny dziennie. Bardzo pomocne przy projektowaniu okazały się zdjęcia z remontu mostu, plany i rzuty, które znalazłem w internecie. Największą trudnością było stworzenie wszystkich połączeń krzyżowych z mimo wszystko ograniczonej liczby klocków. A pamiętajmy, że cała konstrukcja musiała być stabilna i… wyglądać jak oryginalny most.

Dlaczego zrezygnowałeś z tramwajów? Teoretycznie mógłbyś zmieścić się w 3 tys. klocków zmniejszając nieco konstrukcję mostu, bo model mostu ma aż metr długości.

Tak, most ma ponad 100 cm długości. Każda z moich prób jego zmniejszania kończyła się tym, że wyglądał on pokracznie – był albo mało podobny do oryginału, albo tracił coś ze swojego wdzięku. Problemem okazała się też szerokość gotowych elementów jezdni, która niejako wymusiła szerokość i długość całego mostu. W końcu zrezygnowałem z tramwajów. Wiem natomiast, że jeśli most wejdzie do produkcji, to fani LEGO nie zawiodą i miejsce na tramwaje się na nim znajdzie!

Życie zaskakuje i od momentu, gdy przedstawiłeś swój pierwszy projekt, władze miasta zdecydowały o przemalowaniu mostu. Jak to wpłynęło na twój projekt?

Jak tylko przeczytałem informacje o zmianie kolorów, to pokusiłem się o nowe jego wizualizacje i umieściłem je w zakładce Updates, prosząc o komentarz głosujących. Kilka osób napisało już, że woli żółty i szczerze to wolałbym, żeby taki został. Jeśli chodzi o mój projekt, to na szczęście nie decyduje o jego wyglądzie ani konserwator zabytków, ani władze miasta.

Jakie inne projekty robiłeś?

Zacząłem od brytyjskiej skrzynki na listy, w której list ulegał pocięciu na paski i trafiał do spalarni. Była w niej też strefa spa, w której minifigurki odpoczywały po zniszczeniu listu. (śmiech) Zaprojektowałem też starą, działającą wagę z warsztatem dla motocykli w środku. Ale najbardziej dumny jestem z elektrowozu E70, który póki co cieszy się średnią popularnością, ale przyjdzie jeszcze na niego czas. (śmiech). Zapraszam na mój profil w LEGO Ideas Happy LEGO Lawyer – tam możecie zobaczyć, co stworzyłem. Mam też profil na YT – Happy LEGO Lawyer. Umieszczam na nim filmiki, które udostępniam też na ideas.lego.com.

Co byś poradził ludziom, którzy chcą wystartować w LEGO Ideas?

Żeby nie bali się pokazać swoich pomysłów światu! Tam na każdy pomysł jest miejsce. Nie zrażajcie się także tym, że Wasz pomysł może nie zachwycić od razu całego świata. Moje dwa pierwsze projekty nie przekroczyły minimalnego progu 100 głosów i wcale nie musi być to winą tego, że były złe.

Nie zapomnijcie wesprzeć tego projektu na LEGO Ideas. Swój głos możecie oddać TUTAJ>>.

 

**

W tym roku z produkcji wyleci wiele zestawów LEGO. Ich aktualną listę znajdziecie w naszym zestawieniu Wycofań LEGO 2022.

Po więcej nowości dołączcie do naszej społeczności na Facebooku: https://www.facebook.com/klockinews

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *